Zwiadowca - krótkie przedstawienie

Tommygun

Jako, że Jasiek dał możliwość wybrania sobie rangi, to pokrótce opiszę funkcję, którą rok temu wymyśliłem.

Funkcja ta w realiach ASG wymagałaby trochę więcej praktyki. Generalnie oczekuje się od takiej osoby "taktycznego myślenia" (niekoniecznie znajomość taktyki samej w sobie, ale mile widziane i to). Generalnie mój pomysł polega na wysyłaniu podczas rozgrywek małej grupy osób (zazwyczaj były to dwie lub trzy osoby) przed wszystkimi siłami. Te osoby robią po prostu trochę zamieszania w przeciwnej stronie (popularne ostatnio podkradanie się za wałem i atakowania od boku, lub kilka akcji na wzgórzach osadnika). Oczywiście wszystko wykonuje się tak, aby pozostać niezauważonym aż do momentu ataku Wink

Jeśli chodzi o samą realizację mojego pomysłu, to robiliśmy już kilka takich akcji i mamy w planie kolejne. Jak na razie chęć czegoś takiego wyraził Jonasz (który był od początku za czymś takim) i Darek (który lubił przygotowywać rozmaite scenariusze i miał wiele ciekawych pomysłów).

Co do całej grupy na forum ściślej mówiąc, to za zadanie obrałem sobie nie tylko działanie w terenie, ale również doradzanie na forum (oczywiście nie na siłę, tylko jeżeli ktoś skieruje taką potrzebę Wink

), czy zamieszczanie różnych materiałów, które zainteresuję szerszą liczbę osób. Mamy również własne forum. Jest tam niewiele wypowiedzi - głównie mamy tam kilka sporych scenariuszy na czarną godzinę i parę innych rzeczy.

Oczywiście to wszystko nie jest jakimś "powołaniem" Razz

Jeżeli ktoś interesuje się rozpoznaniem, czy dywersją, lubi jakieś bardziej skomplikowane a zarazem ciche działania, to może sobie obrać taką funkcję. Chodzi tu przede wszystkim o dobrą zabawę z trochę większą dawką realizmu Wink

Olek

Hmm mi się to podoba Very Happy

Co do doświadczenia - za wiele w temacie skradanie się/dywersja nie posiadam. Ale na jakiejś luźniejszej strzelance chętnie bym udział w takiej akcji wziął Smile

Tommygun

Nie musisz mieć dużego doświadczenia Wink

. Zrobimy jakąś akcję na najbliższym spotkaniu Wink

.

Wiwi249

w sumie wspaniały pomysł.. mogę się na to pisac, jeśli pozwolicie i jeśli pozwoli na to replika x)

Jonasz11

To kwestia myślenia, nie repliki, ja raz podkradałęm się z moją Berettą sprężynową, bo jest mobilniejsza niż karabinek, i szczerze mówiąc, to miałem naprawde świetną zabawe. Smile

Olek

Ja pamiętam Szymka na okopach ;P Z sprężynką (glockiem chyba) wykosił 4-5 osób Wink

Replika to nie wszystko (choć nieraz baaaaardzo wiele)

Tommygun

Można mnóstwo przykładów podać. Pamiętam jak z Jonaszem we dwójkę rok temu (jak zaczęliśmy realizować nasz pomysł) podczas scenariusza "Normandia" działaliśmy we dwójkę "na uboczu". Ja miałem mossberga, Jonasz świeżo kupioną gietę i świetnie się grało. W zasadzie zrealizowaliśmy wszystkie główne cele bez większych problemów. Albo chociażby sytuacja z jesiennego scenariusza, kiedy schowaliśmy się na wale. Zrobiliśmy sporo zamieszania. Gdyby tylko nie było niedomówień w scenariuszu, to wszystko byłoby jak najbardziej w porządku.

Co do Wiwiego, to myślę, że nie będzie problemu, ale chciałbym najpierw zobaczyć jak grasz. Każdy gra na swój sposób i po prostu nie wiem czego się spodziewać Wink

.

Wiwi249

Nie chodziło mi o to co piszecie z tą repliką, ale nie będę robił offtopu.
W każdym razie Tommy, rozumiem, pogramy, zobaczysz. Myślę że nie bedziesz zawiedziony ;D
Pogram trochę z wami normalnie, zobaczy się co potem.

//Edit: On ma na imię Tomek i najlepiej będzie jak będziesz mu mówił po imieniu : ) ~Jasiek