|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tommygun
Zwiadowca
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:13, 11 Mar 2011 Temat postu: M4A1 BOYI |
|
|
Świeża replika dopiero co trafiła w moje ręce, także podzielę się jak na razie jedynie ogólnymi wrażeniami.
Wygląd zewnętrzny
I tutaj od razu uwaga. Absolutnie nie kierujcie się zdjęciami tej repliki. Karabinek ma piękny, czarny, matowy kolor, a nie tak jak na zdjęciu szary. Jestem miło zaskoczony tym faktem. Jeśli chodzi o spasowanie części, to jest bardzo dobre. Jedyne do czego mogę się przyczepić to trochę luźno siedzący magazynek w gnieździe, jednak jest to jak mniemam wina magazynka.
Osiągi
Jak strzeliłem, to nie uwierzyłem, że replika BOYI'a na stocku tak strzela. Zasięg na prawdę jest bardzo dobry. O wiele lepszy niż w moim G3 od JG. Może jest to spowodowane sprężyną M120 zamontowaną w środku. Hop-up raczej pójdzie do wymiany, chociaż nie jest aż tak źle i można spokojnie bawić się na stockowej gumce . Co do ROF, to dopiero na strzelance zorientowałem się, że dostałem baterię 9,6V! Szybkostrzelność po naładowaniu według wzoru była naprawdę celująca.
Podsumowując
Replikę kupiłem w zamierzeniu kupna zwykłego chinola jako bazę pod przeróbki na L119A1 i do tuningu wewnętrznego. Nie spodziewałem się rewelacji. Jednakże po "chrzcie bojowym" jestem zdolny polecić każdemu pasjonatowi M4A1 tą replikę bez względu na to, co o niej się pisze. Brać bez zastanowienia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tommygun dnia Wto 18:23, 15 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tommygun
Zwiadowca
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:29, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jako, że replikę używam już pół roku, to wydaje mi się, że mogę co nieco o niej napisać.
Hi-cap po dłuższym użytkowaniu się zaczął zacinać. Ale jest to raczej normalne w przypadku chińczyków. Rozwiązałem ten problem kupując 12 real-cap'ów, które działają wyśmienicie.
Jeśli chodzi o inne części, to żadne nie uległy jakiemukolwiek zużyciu. Wszystko tak jak wcześniej jest dobrze spasowane. Jedyne co ma luzy, to kolba, chociaż nie jest to zbyt uciążliwa przypadłość.
Co do osiągów, to wciąż utrzymuję pozytywną opinię o zasięgu. Na prawdę jest na wysokim poziomie. Jednakże nie ma mowy o precyzyjnym strzelaniu. Przy stock'owej gumce i lufie kulki mają bardzo duży rozrzut. Jeżeli jednak kiedyś najdzie mnie na tuning, to myślę, że łatwo się będzie uporać z tym problemem.
Na temat tego karabinu są różne opinie, ale wiem na pewno, że te 600zł wydane na M4A1 BOYI, nie żałuję do dziś. Jeżeli ktoś zaczyna ASG, ma trochę większą sumkę do wydania i lubi karabiny tego typu, to jak najbardziej polecam tą replikę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bober
Szturm
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:04, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wadą tej repliki jest gumka, która fabrycznie jest już taka wymien ją na systeme i zobaczysz róznice:D polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|